To jedno z pytań, które powtarzają się dość często w grupach dotyczących pisania tekstów na potrzeby Internetu. Moim zdaniem, wiedza ta nie jest najważniejsza dla copywritera, ale warto znać chociażby kilka pojęć związanych z pozycjonowaniem, aby zrozumieć otrzymywane zlecenia i móc je wykonać. Dziś najbardziej podstawowe pojęcia seo dla copywritera.
Na początek moja, krótka historia SEO
Ja zaczynałam swoją przygodę z pisaniem od zupełnego zera. Kiedy dostałam zlecenie na precle nie miałam pojęcia co to takiego. Za tych zamierzchłych czasów copywriting i pozycjonowanie dopiero nabierały rozpędu. Teksty pisane pod SEO z tym, co piszemy dzisiaj, nie miały nic wspólnego. Często były to zlepki słów zawierające w sobie wybrane frazy kluczowe i linki do promowanych stron. Te kilka lat temu w SEO działała wolna amerykanka, a w wyszukiwarkach wyżej były strony, które miały więcej linków do nich prowadzących. O wartości stron docelowych lepiej nie wspominać. Z upływem lat w życie wchodziły kolejne zmiany związane z algorytmami Google. Była Panda i Pingwin w kilku odsłonach (kilka słów na ten temat znajdziesz TUTAJ). Jakieś 4 lata temu starałam się być jak najbardziej na bieżąco w kwestii zmian w algorytmach Google, ale dość szybko z tego zrezygnowałam.
Moja rezygnacja z dokładnego śledzenia tematyki SEO wynikała z kilku przyczyn. Przede wszystkim Google często zmienia swoje algorytmy. Osoby zajmujące się pozycjonowaniem nie otrzymują konkretnych danych, co zostało zmienione. Jest wręcz odwrotnie. Google dba o to, aby do nikogo nie dotarły informacje o zmianach algorytmów wyszukań. Tym samym pozycjonerzy sami muszą prowadzić testy i sprawdzać, co się zmieniło. Wymieniają ze sobą swoje doświadczenia i stale próbują nowe rozwiązania. Kiedy już dochodzą do wniosku, że wiedzą jak dotrzeć na szczyt wyszukań, okazuje się, że Wielki Brat znów wprowadza zmiany. Ci, którzy zajmują się tą tematyką zawodowo mogą sobie testować i kombinować. Ja – copywriter nie mam na to czasu i dlatego korzystam wyłącznie z wiedzy, która jest mi niezbędna. Większość informacji, które są potrzebne do wykonywania zleceń przekazują mi sami zleceniodawcy. To do ich zaleceń mam się stosować, niezależnie od tego czy do pozycjonowania wykorzystują najnowsze trendy czy korzystają z rozwiązań już, moim zdaniem, nieaktualnych.
Co zatem powinien wiedzieć copywriter?
Zaczynając swoją pracę trzeba wiedzieć, że istnieje coś takiego jak SEO. To pojecie pojawia się dość często w zleceniach, więc dobrze byłoby rozumieć o co chodzi. Najbardziej pobieżnie mówiąc, SEO to działania mające na celu sprawienie, aby strona internetowa znalazła się jak najwyżej na liście wyszukań w wyszukiwarce. Wpisując wybrane hasło, promowana strona powinna pokazać się na samej górze jako najlepsze źródło informacji. O tym w jaki sposób ma do tego dojść decyduje zleceniodawca, a copywriterowi nic do tego 😉 .
Dla nas – copywriterów, ważne jest, że będziemy pisać teksty pod SEO – czyli muszą być one napisane w odpowiedni sposób. Przede wszystkim muszą zawierać frazy/słowa kluczowe. Są to wyrazy lub zestawienia wyrazów, które muszą pojawić się w pisanym przez nas tekście. Ważne jest, aby pojawiły się tam w formie, którą podaje zleceniodawca. Zazwyczaj jest to słowo lub fraza w mianowniku np. spawanie plastiku. Bywa, że połączona jest ona z nazwą miasta np. spawanie plastiku Warszawa. Kiedy pojawia się taki „potworek” słowny, również nie może być zmieniony. Zazwyczaj zleceniodawca sam informuje ile razy ma być powtórzona fraza i czy koniecznie w formie podstawowej czy też może być odmieniona np. spawaniem plastiku w Warszawie itp.
Mówiąc o SEO warto też wiedzieć, że są specjalne typy tekstów pisanych na potrzeby firm pozycjonujących. Wśród nich najczęściej pojawiają się precle – krótkie teksty, których zadaniem jest otoczenie treścią frazy kluczowej. Teksty te nie wymagają specjalistycznej wiedzy, ani wielkich umiejętności pisarskich. Kolejnymi tekstami SEO są treści na tzw. zapleczówki, czyli strony o konkretnej tematyce mające na celu przekierowanie czytelnika na stronę promowaną. Zapleczówki to zazwyczaj proste blogi lub strony informacyjne. Zawierają kilka tekstów na wskazany temat. Teksty te zwykle nie są najwyższych lotów. Ponadto do tekstów SEO wliczane są opisy do katalogów – krótkie ok. 500 znaków, treści promujące firmy rzadziej produkty. Na koniec są tzw. artykuły merytoryczne – teksty, które muszą zawierać sprawdzone informacje. Zazwyczaj są one publikowane na odwiedzanych przez czytelników stronach internetowych stąd wymagana jest odpowiednia jakość merytoryczna i polonistyczna.
I tyle…?
Jeśli chodzi o copywriterów to powyższa wiedza SEO na początek zupełnie wystarczy. Znajomość tych kilku pojęć sprawi, że zlecenie staje się zrozumiałe i można je wykonać. Jeśli chodzi o więcej informacji – warto zgłębiać tę tematykę, chociażby dlatego, że jest bardzo interesująca. Niemniej jednak osobie, która zajmuje się wyłącznie pisaniem tekstów na zlecenie niekonieczna.
Osoby, które prowadzą własne blogi i serwisy, powinny poznać jeszcze kilka przydatnych pojęć, ale o tym następnym razem 🙂