urlop

Niespodziewany urlop i brak konsekwencji

W tym roku urlop miałam zaplanowany na lipiec. Zgodnie z planami całą rodziną mieliśmy jechać w odwiedziny do rodziny w okolice Warszawy. Niestety, jak to w życiu bywa, plany pozostały w sferze planów, ponieważ okazało się, że już na początku czerwca pojawiła się możliwość spełnienia dziecięcych marzeń – czyli wyjazd nad morze.

Tygodniowy wypoczynek nad Bałtykiem okazał się wspaniałym czasem. Pozwolił nieco odetchnąć świeżym powietrzem, pospacerować brzegiem morza, skorzystać z atrakcji turystycznych czekających na rodziny z dziećmi w Kołobrzegu i nadrobienie kilku zaległości w pracy. Akurat to ostatnie nie do końca wypaliło, bo komputer postanowił wziąć wolne i grafika całkiem padła 🙁 .

Poza tym, że nie udało mi się nadrobić zaległości w pracy, to tydzień wakacji był naprawdę wspaniały. Tyle tylko, że się skończył i od poniedziałku czas wracać do pracy.

Brak konsekwencji

Niestety w moim wypadku tegoroczny urlop równa się brakowi konsekwencji w planowanych działaniach. Nie jest to dobra cecha i akurat w tym roku wiąże się przede wszystkim z uszkodzonym komputerem, ale przecież copywriter powinien być przygotowany na takie niespodzianki. Tegoroczny urlop poza odpoczynkiem przypomniał mi, że należy przygotować treści z wyprzedzeniem, aby potem nie trzeba było wszystkiego pisać na ostatnią chwilę.

Mam nadzieję, że to już ostatni raz z takimi problemami 🙂 Kolejny urlop już mnie nie zaskoczy (mam nadzieję 😉 )

 

Posted in Copywriting and tagged .